Czasami jest tak, że coś nas spotyka, podejmujemy jakąś decyzję, reagujemy w określony sposób, a potem DRĘCZĄ nas myśli o tym, że jednak mogliśmy postąpić jakoś inaczej, zrobić coś innego, powiedzieć coś innego, albo nic nie mówić… Rozpatrujemy wielość scenariuszy po wielokroć tracąc energię na coś, co już było, czego już nie zmienimy.
Czasami dobrze jest wyciągnąć wnioski z takich sytuacji. Ale czym innym jest wyciąganie wniosków, a czym innym rozpamiętywanie bez końca przeszłości.
Trochę podobnym wariantem jest rozpatrywanie różnych wariantów PRZYSZŁOŚCI – sprawdzanie swoich reakcji na hipotetyczne reakcje adwersarza. Tutaj jest chyba jeszcze gorzej, bo wydaje się trudniej zamknąć coś, co nie zostało jeszcze otworzone.
Oba te czynniki często łączą się. Rozpatrujemy różne warianty przyszłości w oparciu o zdarzenia i reakcje z przeszłości. Na przykład, gdy wcześniej trudno nam było odmówić komuś, to prawdopodobnie rozpatrzę kilka, kilkanaście scenariuszy zwłaszcza wtedy, gdy źle się czuję po tym, gdy odmówiłem.
Co z tym zrobić?
Jak sobie radzić z natrętnym
rozgrywaniem różnych wariantów?
Natrętne myśli wynikają ze złości na siebie za swoją reakcję – trzeba się z tym pogodzić. To już się stało. Jak to zrobić?
Algorytm postępowania:
- Opisz całe zdarzenie: przebieg zdarzenia razem z uczuciami na każdym etapie
- Odpowiedz sobie na pytanie: w którym momencie należało postąpić inaczej? Co należało wtedy zrobić? Dlaczego nie zostało to wtedy zrobione?
- Po czym poznasz, że ponownie zbliża się podobna sytuacja?
- Jak możesz zareagować w podobnej sytuacji – zapisz wszystkie sposoby, które przychodzą ci na myśl i wybierz ten, który według ciebie jest najlepszy. Ważne, żeby to zapisać, bo dzięki temu nie musisz już o tym myśleć.
Proste rozwiązania są najlepsze.