Afirmacje, wizualizacje, metafizyczna metoda uzdrawiania



AFIRMACJE… Co myślicie o afirmacji:

“NIE CHCĘ być epileptykiem już nigdy więcej”

Może tak brzmieć, czy nie?

Jak afirmować

Zwolennicy literalnego podejścia do afirmacji zapewne zaczynają teraz poprawiać afirmację, albo oburzają się, że “nie można tak formułować, bo NIE w afirmacji nie powinno się stosować”, i że skupianie się na chorobie itd.

Pamiętaj jednak, że miarą skuteczności afirmacji nie są słowa, których się używa, ale to, co one symbolizują. Chodzi o to, aby słowa miały jasny przekaz dla człowieka, który ich używa.

Jeśli więc chcesz zmieniać słowa w powyższej afirmacji, to znaczy to tyle, że dla Ciebie lepsze są inne słowa. Z twojego punktu widzenia ta afirmacja nie jest dla ciebie dobra.

Afirmacja, sama w sobie, nie jest ani dobra, ani zła. Dopiero kiedy człowiek, który używa afirmacji, zauważa zmiany w sobie – dopiero wtedy najczęściej stwierdza, że dana afirmacja działa, że jest dobra, itp.

Faktycznie, to nie afirmacja działa. Działa człowiek, który jej używa.

Jak zadziałała dziewczyna, która używała afirmacji “NIE CHCĘ być epileptykiem już nigdy więcej”?

Wyobraź sobie dziewczynę, 22 lata, normalne życie, piękne plany na przyszłość, aż tu nagle… wypadek. Koniec beztroskiego życia, gdy jednocześnie tracisz wzrok, dostajesz padaczki, a po czterech latach dochodzi jeszcze paraliż ręki…

Większość ludzi w takim momencie załamuje się, pyta “dlaczego ja?!”, nie może pogodzić się z tym, co się dzieje. Tak też było w przypadku tej dziewczyny. Przez 9 lat dręczyła i siebie i otoczenie, była zła i zbuntowana… Ale pewnego dnia przyszedł spokój, a może była już tak wyczerpana swoimi nerwami, że miała dość wszystkiego.

Wtedy prawdopodobnie zaakceptowała swoją sytuację. Zmieniła kierunek swojej aktywności i zaczęła szukać ratunku dla siebie.

Lekarze nie dawali jej żadnych szans na powrót do zdrowia. Zaczęła więc śledzić historie osób, które również były w beznadziejnych sytuacjach, a którym udało się powrócić do zdrowia. Z zebranych informacji ułożyła, punkt po punkcie, ćwiczenia, które dokładnie i z entuzjazmem stosowała wspólnie z dwójką przyjaciół.

Dalej historia potoczyła się jak w bajce. Dziewczyna po 10-dniach odzyskała wzrok. Nagle, i tak po prostu. Jednocześnie zupełnie ustały ataki epilepsji, a tydzień później ustąpił paraliż ręki. Dziewczyna była całkowicie zdrowa i potwierdzały to badania lekarskie.

Tą dziewczyną jest Evelyn M. Monahan, dziś już 81-latka, która w 1975r. opublikowała “The Miracle of Metaphysical Healing”. W języku polskim pod koniec lat ’70 pojawiła się broszura pt. “Leczenie metodą psychotroniczną”. Nie mam pewności, czy to tłumaczenie książki Evelyn (książka ma ponad 200 stron, a broszura trzydzieści kilka w zależności od wydania).

METODA PSYCHOTRONICZNA W PRAKTYCE

Tekst z dostępnego w Internecie opracowania:
Recenzent: mgr Zbigniew Zbiegieni
Opracowanie: wg Evelyn M. Monahan
Tytuł oryginału: The Miracle of Metaphysical Healing
Wydanie: New York 1978 rok

  1. Wybierz spokojne miejsce, połóż się lub usiądź na krześle z oparciem, by wygodnie oprzeć głowę. Dla początkujących odpowiedniejsze będzie wygodne położenie się.
  2. Zamknij oczy i obserwuj spokojnie swój oddech nie kontrolując go. Rozluźnij mięśnie całego ciała, od twarzy poczynając aż do palców nóg.
  3. Wciągnij głęboko powietrze przez nos, rozciągnij płuca i przeponę. Obserwuj wewnętrznym okiem swój oddech, wyobraź sobie, jak powietrze przepływa przez ciało, kończąc w okolicach mózgu. Przy wydechu (również tylko przez nos) zwalniaj mięśnie brzucha i pogrążaj w relaksie całe ciało i umysł. Powtórz to ćwiczenie trzy razy, za każdym razem starając się pogłębić relaks.
  4. Stwórz w umyśle obraz systemu krążenia. Wyobraź sobie wszystkie naczynia krwionośne, tętnice, żyły, naczynia włoskowate. Znajdując się w głębokim, równomiernym rozluźnieniu, uświadom sobie przepływ krwi przez ciało. Powtarzaj w myśli: „Pragnę, aby mój system krwionośny był w całkowitej harmonii ze sobą samym i z innymi systemami mego organizmu. Pragnę, aby usunął wszystkie zanieczyszczenia z mego ciała i wniósł nową energię do wszystkich komórek mego organizmu”.
  5. Przedstaw sobie swój system oddechowy. Pozwól, by uformował się wyraźny obraz twych płuc, niech się rozprężają i kurczą, niech zaopatrują w tlen twój organizm. W umyśle powtarzaj: „Potęgą mojej Nadświadomości rozkazuję, aby mój aparat oddechowy doskonale pracował i pozostawał w doskonałej harmonii ze sobą i wszystkimi pozostałymi systemami mego ciała”.
  6. Wyobraź sobie teraz swój system trawienny. Stwórz wyraźny obraz żołądka, jelit cienkich i grubych. Powtarzaj w myśli następujące słowa: „Przez moc Nadświadomości pragnę, aby mój system trawienny wyciągał maksimum korzyści z pożywienia, jakie przyjmuję oraz by pozostawał w całkowitej harmonii ze sobą i całym moim organizmem”.
  7. Ujrzyj w umyśle obraz swego serca i powtarzaj w myśli: „Mocą Nadświadomości rozkazuję, by serce moje pracowało wydajnie, spokojnie, bez zakłóceń. śyczę sobie, by pozostawało w całkowitej harmonii ze sobą i całym moim organizmem”.
  8. Wytwórz w swym umyśle obraz właściwego szkieletu. Niech twe wewnętrzne oko ujrzy wszystkie kości i stawy. Mów w umyśle: „Przez niezwykłą moc mojej Nadświadomości rozkazuję, aby wszystkie zwapnienia, zgrubienia i schorzenia mego szkieletu natychmiast zostały usunięte, a chore komórki odłączone, zastąpione zdrowymi i wydalone z organizmu jako obciążenie burzące harmonię mego ciała”.
  9. Teraz ujrzyj w umyśle siebie samego. Niech ten twój portret odzwierciedla doskonałe zdrowie. Z tym obrazem przed oczyma powtarzaj następujące słowa: „Pragnę, aby wszystkie systemy mego ciała pozostawały w całkowitej wzajemnej harmonii. Przez potęgę mojej Nadświadomości zarządzam, aby ciało moje cieszyło się idealnym zdrowiem, a wszystkie choroby zostały usunięte jako dysharmonia”.
  10. Oddychaj głęboko, przeponowo. Pozwól, by twój umysł towarzyszył oddechowi przez ciało, kończąc na doprowadzeniu go do szczytu głowy. Powtórz to ćwiczenie trzy razy, pogrążając się za każdym razem w głębszy relaks. Powtarzaj w myśli: „Jestem doskonale zdrowy na ciele i umyśle”.
  11. Przez chwilę oddychaj spokojnie, nie kontrolując oddechu i nadal utrzymując ciało w odprężeniu.
  12. Otwórz oczy i idź do codziennych zajęć.

Przykład zastosowania techniki dla konkretnej choroby:

TECHNIKA PSYCHOTRONICZNEGO LECZENIA EPILEPSJI

  1. Wybierz spokojne miejsce…
  2. Zamknij oczy i obserwuj swój oddech nie kontrolując go…
  3. Oddychaj głęboko przez nos…
  4. Powtarzaj w umyśle: „Przez bezgraniczną potęgę mojej Nadświadomości, głęboką mądrość „mego wyższego Ja” rozkazuję, bym w tej chwili została uleczona z epilepsji i ataków epileptycznych. Rozkazuję, by psychotroniczne leczenie przyniosło mi nowe siły i dar wspaniałego zdrowia. Nie chcę być epileptykiem już nigdy więcej”.
  5. Stwórz umysłowy filmik, przedstawiający cię w otoczeniu przyjaciół czy rodziny. Niech się cieszą razem z tobą, gratulują ci i mówią: „Tak się cieszymy, że już nie cierpisz na epilepsję. Pewnie, że ty sam jesteś jeszcze szczęśliwszy, ale i my nie posiadamy się z radości, że już się nie męczysz”.
  6. A teraz niech nastąpi scenka z lekarzem: „Nie rozumiem, jakim sposobem odzyskała pani całkowite zdrowie, ale jestem szczęśliwy razem z panią”.
  7. Oddychaj głęboko przez nos…
  8. Obserwuj swój oddech nie kontrolując go…
  9. Otwórz oczy…

Ćwiczyć co najmniej trzy razy dziennie.

Podsumowanie

Wydawać by się mogło, że czegóż więcej trzeba do uzdrowienia – wystarczy wizualizacja, afirmacja i systematyczność w stosowaniu zgodnie z instrukcją Evelyn. Tak prosto to wygląda.

Warto jednak przeczytać choć polskie opracowanie tej metody, bo “diabeł może tkwić w szczegółach”. Dla przykładu, co kojarzy ci się ze słowami: nadświadomość? Wyższe Ja?

Nasze wyższe Ja, to dla Evelyn świadomość własnej mocy i własnych nieograniczonych możliwości. Z kolei nadświadomość, to moc realizowania życzeń, zaspokajania potrzeb, zmieniania okoliczności życiowych.

“Umysłem świadomym określa autorka świadomość otaczających nas realiów. To umysł świadomy rejestruje wszystkie nasze spostrzeżenia, odczucia, on zarządza pamięcią, on wyciąga wnioski, planuje itd. itd. On wreszcie ulega chorobom, cierpieniom, odczuwa radość, szczęście, strach, rozpacz itd. Umysł świadomy jest ograniczony w swoich możliwościach, on też jest „ślepy” – jak się wyraża Monahan – na istnienie naszego „wyższego Ja”.”

Trochę inaczej dziś rozumiemy te pojęcia – warto mieć to na uwadze stosując “metafizyczną metodę leczenia”.

I najważniejsze: aby skutecznie korzystać z tej metody nie wolno prosić. Trzeba żądać!


Dodano do ObserwowanychUsunięto z Obserwowanych 9
Metafizyczne, psychotroniczne uzdrawianie wg Evelyn Monahan
Promocja

"Metafizyczne uzdrawianie" wg Evelyn Monahan - sesja dla zdrowia w całym ciele i psychice. Zanim zaczniesz przeczytaj darmowy PDF "Leczenie metodą psychotroniczną".

Format: Mp3 do pobrania Czas trwania: 1:02:33 (3 nagrania) Jakość: Hi-Fi 320 kbps Rozmiar: 150 MB (2 pliki ZIP) Zawiera lektora: Tak Zalecane słuchawki: tak Rok wydania: 2020
Dodano do ObserwowanychUsunięto z Obserwowanych 7
Sesja personalizowana Metafizycznego Uzdrawiania
Promocja

PERSONALIZOWANA WERSJA ALBUMU "Metafizyczne Uzdrawianie". Aktualnie tylko dla imion z listy. Czas realizacji: 1-2 minuty. Jeśli Twojego imienia nie ma na liście, to w uwagach do zamówienia wpisz imię jakim mam się do Ciebie zwracać w nagraniu, np. Anna - Anno, Paweł - Pawle. 



Prekognicja.pl
Shopping cart