JAK SIĘGNĄĆ PO-MOC PRZODKÓW?
Jak uzdrowić linię swojego rodu?
Po co to robić?
O co chodzi z tym uzdrawianiem rodu? Po co uzdrawiać swój ród? A może lepiej „odciąć się” od przodków i zacząć „nowe życie”?
To, jacy jesteśmy, wynika w dużej mierze bezpośrednio z wychowania. To rodzice, opiekunowie przekazują dziecku wartości, sposób patrzenia na świat i reagowania na pojawiające się sytuacje. Skąd rodzice wiedzą to, co przekazują? Rodzice przekazują to, co sami dostali od swoich rodziców i co rozwinęli w swoim życiu.
Z pokolenia na pokolenie przekazywany jest pewien wzorzec, pewne cele, które realizują kolejne pokolenia. Rodzice przekazują dzieciom swoje wartości. Na kolejne pokolenia projektują swoje nadzieje, swoją miłość, ale i swoje obawy, swoje strachy i swoje lęki.
To dzięki przodkom jesteś tu, gdzie jesteś i mierzysz się z tym, czego doświadczasz.
Twoi przodkowie wspierają Cię swoją miłością i osłabiają swoim strachem. Czasami czujesz to bezpośrednio patrząc na swoich rodziców lub dziadków… a czasami dzieją się różne rzeczy, a Ty nie masz pojęcia, dlaczego tak się dzieje.
Niektóre osoby narzekają na swoich rodziców… Nie potrafiąc im wybaczyć pielęgnują w sobie gniew, złość, poczucie winy, żal, lęk, strach… Przykrości, których doświadczyli od rodu są tak ogromne, że trudno sobie z nimi poradzić.
Mówi się, ze przeszłości nie można zmienić… ale jeśli nic z nią nie zrobisz, to przenosisz dalej wszystko to, co zostało Ci przekazane. Teraz Ty jesteś szczytem swojego rodu i to, co Ty teraz zrobisz, będzie rzutować na kolejne pokolenia.
Nie można zmienić tego, co już się stało w sensie fizycznym. Ale przecież nie jesteś tylko swoim ciałem fizycznym.
Czasami można mieć wrażenie, że lepiej odciąć się od rodu, odciąć się od swoich korzeni. Wydawać by się mogło, że to dobre rozwiązanie – zapomnieć i uciec. I można zerwać kontakty z rodzicami, z dziadkami. Jednak więź, która łączy Cię z rodem nie polega na fizycznym związku z bliskimi. To coś, co nosimy w swoich trzewiach, w DNA i co zawsze będzie z nami.
Duchy Przodków towarzyszą nam na każdym kroku. Chcą dobrze dla nas, wspierają nas swoją mądrością i doświadczeniem, ale i osłabiają swoimi niskimi wibracjami strachu i lęku. Jesteś owocem swoich Przodków i cały czas niesiesz ze sobą ten energetyczny bagaż waszej linii rozwoju.
Co zrobić, aby oczyścić to całe energetyczne pole Przodków, w którym jesteś? Jak pozbyć się tych niskich wibracji, które hamują Cię i prowokują powtarzanie przykrych schematów w rodzie?
Teraz od Przodków otrzymujesz wszystkie skutki ich życia, i te pozytywne, i te negatywne. Każdy ma prawo do popełniania błędów, każdy ma prawo do tego, by się bać, każdy ma prawo do podejmowania wyzwań i działania zgodnie ze sobą. Energia przodków cały czas Cię otacza i wpływa na Ciebie, na Twoje myśli i uczucia.
Kiedy źle myślisz o swoich przodkach (rodzicach, dziadkach, pradziadkach, itd.), to automatycznie wzmacniasz to, o czym myślisz. Skupiasz się na błędach, strachu, porażkach Przodków – takie jakości wzmacniasz w swoim życiu i takie jakości projektujesz na swoje dzieci, wnuki, prawnuki.
Kiedy myślisz dobrze o swoich Przodkach, o ich zaletach, wartościach, bogactwach – takie jakości projektujesz w swoim życiu i w życiu swoich potomków.
Co zrobić, aby pogodzić się z Przodkami i otrzymywać od nich tylko pozytywne wzmocnienia? Czy można oczyścić swój ród z niskich wibracji strachu i innych przysiąg, klątw, obietnic, które przez pokolenia funkcjonują?
Najprostsze, co możesz zrobić i w każdym momencie, to wysyłać do swoich Przodków Miłość.
Miłość ma tą uzdrawiającą właściwość. Pomyśl, jak się czujesz, kiedy Kochasz? Jak się czuje Twoje ciało, gdy Kochasz? A jak Ty odbierasz zakochane osoby? To niesamowite jak Miłość fizycznie działa na ciało, na psychikę zakochanych i na otaczających ich ludzi. Więc kiedy Ty jesteś w Miłości, to uzdrawiasz nie tylko siebie, ale i wszystko, z czym się spotykasz.
Tak samo jest z Przodkami. Gdy Ty wysyłasz Miłość do swoich Przodków, to nie tylko oczyszczasz ich pole z niskich wibracji. To działa w obie strony: Twoja Miłość oczyszcza Twoich Przodków z niskich wibracji, a Twoi Przodkowie wspierają Cię tylko swoją Miłością. I nawet więcej: przerywasz schematy swojego rodu, a MOC Przodków wędruje również na kolejne pokolenia, do Twoich potomków.
Jeśli chcesz wpłynąć na pola strachu swojego rodu i wyzwolić MOC Miłości swoich Przodków, to mam dla Ciebie
54-minutową twórczą wizualizację, medytację, w której krok po kroku prowadzę Cię
To długa sesja. Zaczynamy od głębokiej koherencji serca i pobudzenia energetyki, a potem uzdrawiasz energią Serca kolejno siebie, rodziców, dziadków i najdalszych przodków.
Załóż słuchawki i Posłuchaj fragmentów nagrania:
Autor ponad 300 medytacji, wizualizacji, afirmacji, które publikuje od 2007r.
Z wykształcenia pedagog, terapeuta zajęciowy wyszkolony przez Marka Tarana, technik elektronik, ojciec trójki dzieci… od ponad 30 lat praktykuje rozwój osobisty i duchowy.